29 września 2011

011. Zanikam .


Moje ciało zlodowaciałe kruszy się
Moje serce zastyga, odmawia bicia.
Czuję błogi spokój
Nie pociągniesz mnie, nie uniesiesz
przylegam zamrożona do ziemi.
Jest zima, ale nie ma śniegu,
nie dotykasz mojego serca.
Moja dusza skruszyła się
niczym kryształki lodu
które zanikły, stopiły się,
gdy ja zamarzłam.
Moje ciało zniknęło,
tak jak każdy ślad mej obecności
Odchodzę, tłumiąc echo..